Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory prezydenta Stargardu. Przepytaliśmy kandydatów

Grzegorz Drążek
Edyta Domińczak ma 49 lat. Jest stargardzkim rzecznikiem konsumenta, jest też radną miejską. Krzysztof Kozłowski ma 35 lat. Pracuje w GDDKiA. Wojciech Seredyński ma 46 lat. Nie pracuje zawodowo. Jest radnym miejskim. Rafał Zając ma 43 lata. Jest obecnym prezydentem Stargardu.
Edyta Domińczak ma 49 lat. Jest stargardzkim rzecznikiem konsumenta, jest też radną miejską. Krzysztof Kozłowski ma 35 lat. Pracuje w GDDKiA. Wojciech Seredyński ma 46 lat. Nie pracuje zawodowo. Jest radnym miejskim. Rafał Zając ma 43 lata. Jest obecnym prezydentem Stargardu. Emilia Chanczewska, Grzegorz Drążek
W niedzielę, 21 października mieszkańcy Stargardu wybierać będą prezydenta miasta. O stanowisko to zabiegają cztery osoby. Kandydatów zapytaliśmy o inwestycje, darmową komunikację miejską i pierwsze decyzje w roli prezydenta Stargardu.

O prezydenturę w Stargardzie powalczą: Edyta Domińczak, reprezentująca swój komitet wyborczy i Bezpartyjnych, Krzysztof Kozłowski z PiS, Wojciech Seredyński (Lewica - Nasz Stargard) i Rafał Zając, urzędujący prezydent startujący ze swojego komitetu wyborczego. Kandydatom na prezydenta zadaliśmy kilka pytań.

- Załóżmy scenariusz, że miasto otrzymuje duże dofinansowanie i może wybrać do natychmiastowej realizacji jedną z trzech inwestycji: przebudowa amfiteatru, remont książnicy, rozbudowa pływalni. Co Pan/Pani by wybrał(a) i dlaczego?

Edyta Domińczak: Każda z tych trzech inwestycji jest z punktu widzenia mieszkańca Stargardu ważna. Trudno mówić o przebudowie amfiteatru i rozbudowie pływalni. Tutaj potrzeba raczej kompleksowych rozwiązań. Jeśli chodzi o zapuszczony i zdewastowany amfiteatr, ze względu na położenie i jego walory architektoniczne pozostać musi na swoim miejscu. Stargardzianie zasłużyli, by to miejsce tętniło życiem kulturalnym na wysokim poziomie i dołożę wszelkich starań, by to miejsce odzyskało swój dawny blask. Rozbudowa pływalni w obecnym miejscu i przy obecnym stanie technicznym basenu mija się z celem. Jest kilka dobrych lokalizacji w mieście na przeprowadzenie tego typu inwestycji. I chodzi raczej o cały wodny kompleks, w tym o pływalnię sportową lub jeśli pozwolą fundusze nawet basen olimpijski. Stargard w sportach wodnych naprawdę ma czym się pochwalić. Należy i trzeba to kontynuować. No i Książnica Stargardzka kolejny zapomniany obiekt użyteczności publicznej. Tutaj remont i dostosowanie budynku do aktualnych potrzeb mieszkańców. Bariery architektoniczne sprawiają, że jest to chyba najgorszy obiekt pod względem funkcjonalności i dostępności dla osób niepełnosprawnych, a także stargardzkich seniorów, czy wszystkich osób mających problem z poruszaniem się. Chociażby matki z małymi dziećmi. Trzeba to niewątpliwie zmienić.

Krzysztof Kozłowski: Stargard to miasto rozwijające się z dużymi perspektywami, które zasługuje na budowanie nowych obiektów sportowych, kulturalnych i oświatowych. Jestem przekonany, że inwestycją długo oczekiwaną przez nas wszystkich jest nowa pływalnia miejska. Zgodnie z moim programem wyborczym proponuję wybudowanie nowego basenu z letnim kompleksem sportowo-rekreacyjnym. Jednocześnie należy pamiętać o istniejącej infrastrukturze miejskiej, która musi być utrzymywana w bardzo dobrym stanie technicznym. Z uwagi na potrzeby społeczności lokalnej, bliskość dużych osiedli mieszkaniowych oraz szkół, istniejący basen przy ulicy Szczecińskiej powinien pełnić funkcje edukacyjne i rehabilitacyjne. Aktywność fizyczna wpływa na zdrowie i kondycję mieszkańców, dlatego należy zwiększać dostępność obiektów sportowych dla stargardzian.

Wojciech Seredyński: W pierwszej kolejności chciałbym się jednak skupić na kompleksowym remoncie dróg, chodników miejskich i parkingów, co bardzo podkreślam w swoim programie wyborczym i na to chciałbym przeznaczyć środki na inwestycje. Jednak gdyby przekazujący środki uwarunkował ich wykorzystanie na wskazane inwestycje, to chciałbym w tej kwestii przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami. Wynika to z faktu, że każdy stargardzianin ma inne priorytety w zakresie potrzeb, co potwierdziło się w trakcie moich rozmów z mieszkańcami. Decyzje, co zrobić w pierwszej kolejności wskazaliby więc sami mieszkańcy.

Rafał Zając: Nie wolno wybierać - zrealizować trzeba każdą z tych inwestycji. Z żadnej z nich nie zrezygnowałem, a ich wykonanie pozostaje wyłącznie kwestią czasu. Jestem pewny, że to zrobimy. Razem z moimi współpracownikami już nie raz udowodniliśmy, że potrafimy skutecznie pozyskiwać środki zewnętrzne. Tylko od końca 2016 zdobyliśmy ponad 67 000 000 zł dofinansowań na różne inwestycje. Przebudowy pływalni, amfiteatru i książnicy nie są kwestią wyboru. Zapewniam mieszkańców, że każdy z tych obiektów zyska nową jakość i funkcjonalność.

- Jest Pani/Pan za wprowadzeniem darmowej komunikacji miejskiej w Stargardzie? Jeśli tak, czy dla wszystkich mieszkańców?

Edyta Domińczak: Komunikacja miejska już dawno powinna być bezpłatna dla uczniów stargardzkich szkół. Analiza budżetu spółki jasno pokazuje, że takie rozwiązanie jest realne, a co najważniejsze odciąży to budżety domowe stargardzkich rodzin. To także duży wpływ na ochronę powietrza w naszym mieście. Każde zajęcia pozalekcyjne, odwiedziny kolegów i znajomych, dojazd komunikacja miejską na imprezy organizowane w mieście sprawią, ze auta rodziców pozostaną w domach, a i oni będą mięli więcej czasu na domowe obowiązki. Popołudniowe szczyty komunikacyjne miasta to prawdziwa udręka dla wszystkich kierowców. W przyszłości można pokusić się o kolejne rozszerzanie uprawnień do bezpłatnych przejazdów.

Krzysztof Kozłowski: Dobrze działająca i sprawna komunikacja to alternatywa dla indywidualnych środków transportu. Jestem przekonany, że bezpłatna komunikacja dla dzieci, młodzieży i emerytów to doskonała promocja publicznego transportu zbiorowego. To również zmiana przyzwyczajeń nowego pokolenia. Większa liczba pasażerów autobusów miejskich to sposób na rozładowanie korków w mieście. Należy jak najszybciej przeanalizować stan finansów miejskich i przekonać nową radę miejską do wprowadzenia darmowych przejazdów. Atrakcyjność komunikacji miejskiej to nie tylko brak opłat za przejazdy, ale również to bezpieczeństwo, punktualność, dostępność (bliskość przystanków).

Wojciech Seredyński: Przykładem innych miast jestem za wprowadzeniem darmowej komunikacji dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta, tj. dzieci uczęszczających do szkół podstawowych, co również akcentuję w swoim programie. Obecnie Stargard jeszcze nie jest na tyle zasobnym miastem, aby można było przekazać spółce MPK środki na usługi przewozowe, z których korzystaliby wszyscy bez ograniczeń. Należy mieć na uwadze, że miejski przewoźnik musi posiadać przychody na prowadzenie swojej działalności operacyjnej w postaci m.in. środków pochodzących ze sprzedaży biletów autobusowych. Natomiast przedstawione przeze mnie rozwiązanie nie spowoduje pogorszenia ekonomicznej kondycji przedsiębiorstwa, gdyż koszty stałe prowadzonej działalności i tak ponosi. W przyszłości darmowa komunikacja miejska w Stargardzie dla wszystkich mieszkańców może będzie realna, dzisiaj z uwagi na ekonomię raczej nie jest to możliwe.

Rafał Zając: Do wszystkiego dojdziemy realizując naszą strategię. W pierwszej kolejności podniesiemy efektywność i atrakcyjność komunikacji miejskiej. Drugim etapem będzie wprowadzenie kolejnych preferencji dla różnych grup społecznych. Jesteśmy o krok od wprowadzenia wielu rozwiązań, które ułatwią korzystanie z komunikacji miejskiej. Pierwszych 8 nowoczesnych autobusów wozi już stargardzian. Kolejnych 8 wyjedzie na ulice miasta na początku przyszłego roku. Kończy się budowa Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego, które pozwoli na wygodniejsze korzystanie z usług MPK. System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej sprawi, że pasażerowie na przystankach zobaczą na multimedialnych wyświetlaczach za ile przyjedzie ich autobus. Zależy nam na tym, żeby z komunikacji miejskiej korzystało coraz więcej mieszkańców. Priorytetem jest zwiększenie częstotliwości kursowania autobusów. Trzeba podkreślić, że już teraz co roku z bezpłatnych przejazdów autobusami komunikacji miejskiej korzysta ponad milion pasażerów. W dni zajęć szkolnych bezpłatnie na zajęcia w szkole jadą i wracają do domu uczniowie szkół podstawowych na osiedlu Kluczewo oraz starsi uczniowie zamieszkali na osiedlach Pyrzyckim i Kluczewo. W dużej mierze z bezpłatnych przejazdów korzystają także osoby powyżej 70. roku życia, osoby niepełnosprawne wraz z opiekunami, a także niepełnosprawni uczniowie objęci kształceniem specjalnym, dojeżdżający do szkoły lub ośrodka.

- Jakie będą pierwsze trzy miesiące Pani/Pana urzędowania na stanowisku prezydenta Stargardu? Jakie podejmie Pani/Pan pierwsze decyzje w sprawach miasta, jednostek podległych miastu lub urzędu miejskiego?

Edyta Domińczak: Zdaję sobie sprawę, że pracownicy samorządowi to właśnie ci, o których zazwyczaj się nie mówi, nie chwali, a bardzo często o Nich zapomina. Zarówno ci zatrudnieni w Urzędzie Miejskim, jak i w spółkach oraz jednostkach podległych prezydentowi. Uspokajam wszystkich tych, którym się niejednokrotnie wmawia, że zmiana osoby na fotelu prezydenta to zmiany personalne. Nic bardziej mylnego. Pierwsze kroki jakie podejmę obejmując urząd prezydenta skieruję do pracowników. Będę chciała zapoznać się ze specyfiką pracy wydziałów oraz usłyszeć wszystkie głosy mogące pomóc w usprawnieniu pracy, wsłuchać się w nowe pomysły urzędników, bo tych nie brakuje. Te najlepsze oczywiście wspólnie wdrożymy tak, by służyły racjonalności zawodowej oraz były skierowane na potrzeby mieszkańców miasta. W spółkach przeprowadzę audyty celowości i racjonalności wydatkowania pieniędzy. Przyjrzę się Radom Nadzorczym, których członkowie powinni stać na straży transparentności w podejmowaniu wszelkich decyzji i przy kontrolowaniu poszczególnych zarządów.

Krzysztof Kozłowski: Jako odpowiedzialny gospodarz miasta będę zobowiązany wobec mieszkańców do zweryfikowania (po 16 latach jednej władzy) aktualnego stanu miasta i spółek miejskich. Zgodnie z moim programem wyborczym przeprowadzę kompleksowy audyt. Jednocześnie zwiększę dostępność urzędu miejskiego dla mieszkańców. Wprowadzę ruchomy czas pracy dla urzędników w godzinach 7.00-17.00. Dodatkowo wprowadzę nową funkcję mobilnego urzędnika dla seniorów i osób chorych. Podczas licznych rozmów z mieszkańcami bardzo często poruszany był problem wysokich opłat za wywóz śmieci. Zobowiązałem się do ponownego rozważenia sposobu naliczania tych opłat.

Wojciech Seredyński: Wzorem śp. Sławomira Pajora chciałbym wrócić do systematycznych spotkań prezydenta z mieszkańcami, co obecnie nie jest kontynuowane. W momencie wyboru mnie na prezydenta miasta, rozpocznę kadencję od zarządzenia zorganizowania spotkań z mieszkańcami Stargardu w każdej dzielnicy. W ten sposób skupię się na akcentowanych przez nich potrzebach będących w kompetencjach gminy i możliwych do rozwiązania w tym zakresie. Będę również chciał w aktualnie przygotowanym budżecie miasta na 2019 r. uwzględnić większe nakłady środków na remonty dróg i chodników miejskich, w szczególności dróg gruntowych i osiedlowych, aby zdecydowanie przyśpieszyć czas ich realizacji.

Rafał Zając: Na zarządzanie Stargardem patrzę długofalowo. Uważam, że stabilność jest wartością. Cały wysiłek chcę wkładać w to, żebyśmy wszyscy widzieli Stargard bez kompleksów. Miasto takiej wielkości może mieć wszystkie atuty metropolii, jednocześnie będąc pozbawionym jej wad. Koncentruję się na tym, by zdecydowanie podnieść jakość życia mieszkańców. Stargard ma być miastem z atrakcyjnymi miejscami pracy z najwyższymi w regionie zarobkami. Aby było to możliwe konieczne jest skuteczne zachęcanie inwestorów i tworzenie dla nich warunków, które sprawią, że rozpoczną działalność w naszym mieście. To spowoduje jeszcze więcej miejsc pracy, a w konsekwencji wyższe zarobki i bogacenie się stargardzian. Chcę również zapewniać większy dostęp do komfortowych żłobków, przedszkoli oraz szkół. Wsparcie mają otrzymywać ci, którzy go potrzebują. Zamierzam pracować nad dalszym podnoszeniem poziomu bezpieczeństwa. W Stargardzie mają być jeszcze lepsze warunki do rozwijania pasji i talentów, a także korzystania z bogatej oferty kulturalnej i sportowej.

Obejrzyj także otwarcie wystawy fotograficznej w Stargardzkim Centrum Kultury:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto