Urząd Miasta w Pszczynie: Wykłady dla wszystkich?
Kto może, kto powinien, a komu zabronić prowadzenia wykładów w pszczyńskim ratuszu? Takie pytania zrodziły się po kontrowersyjnym wykładzie ks. Dariusza Oko, jaki miał miejsce w sali sesyjnej Urzędu Miasta w Pszczynie przed trzema tygodniami.
Głos zabrali działacze Twojego Ruchu z Bielska-Białej, uważają bowiem, że wykład duchownego stał w sprzeczności z powagą urzędu administracji publicznej.
- Ksiądz Oko może wykładać sobie w świątyniach i na uniwersytetach katolickich, a nie w urzędzie miejskim. Z tego co wiem, mamy rozdział państwa od Kościoła - mówi Elżbieta Pawlak, szefowa Twojego Ruchu w Bielsku-Białej.
Przedstawiciele Ruchu wskazują też, że dzięki możliwości przeprowadzenia wykładu w Urzędzie Miejskim, mówca został niesłusznie nobilitowany z racji miejsca wykładu. - Nie wiem, czy urząd udostępnia salę sesyjną również pod inne wykłady, ale na pewno nie powinien zgodzić się na wykład ks. Oko - dodaje Pawlak.
Ks. Oko w Pszczynie [FOTO, WIDEO]
Innego zdania jest Dariusz Skrobol, burmistrz Pszczyny.
- Urząd powinien być otwarty dla wszystkich, bo w Pszczynie nie ma miejsca, w którym różne środowiska mogłyby podyskutować - zauważa burmistrz. - Nie zamykamy przed nikim drzwi, jeśli Twój Ruch, będzie chciał przeprowadzić w urzędzie wykład, ale merytoryczny, a nie polityczny, to jak najbardziej będzie miał taką możliwość również.
Bo jak zaznaczają władze Pszczyny, urząd nie jest miejscem agitacji politycznej, a dyskusji. - Dlatego spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, czy Januszem Korwinem Mikke odbyły się w PCK-ulu, a organizatorzy musieli zapłacić za wynajęcie sali.
Chociaż burmistrz nie ukrywa, że dziś bardziej zastanowiłby się, czy dać zgodę na wykład ks. Oko. - Forma przekazu mi się nie podobała, ale kiedy dawałem zgodę, było jeszcze przed słynnym wystąpieniem księdza w Sejmie, więc nie wiedziałem, czego się spodziewać - tłumaczy.
Tydzień po wykładzie ks. Oko odbył się w Pszczynie wykład dr Wojciecha Śmiei, socjologa i wykładowcy studiów gender. - Kto był zainteresowany, mógł poznać zagadnienie także z innej perspektywy - dodaje burmistrz..
Prof. Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego i członek prezydium Komitetu Socjologii Polskiej Akademii Nauk.
Z doświadczenia akademickiego wiem, że wyższa uczelnia nie jest miejscem debaty politycznej, chyba że zaproszony polityk ma dorobek naukowy, publikacje. Podobne zasady powinny obowiązywać w takim miejscu jak urząd miasta. Tu powinny być poruszane sprawy ważne dla mieszkańców np. dotyczące budżetu obywatelskiego. Wykład o gender mógłby się odbyć w każdym innym miejscu. Tak jak i inne wykłady ideologiczne. A szczególnie wykłady ks. Dariusza Oko, które są nie stosowne z punktu widzenia akademickiego. Jednak od osób ze stopniem doktora habilitowanego wymaga się języka na odpowiednim poziomie. Z drugiej jednak strony rozumiem burmistrza Pszczyny, który chce, aby urząd był miejscem dyskusji. Tym bardziej, jeśli w mieście nie ma innego miejsca, w którym wykłady mogłyby się odbywać.
Czy Waszym zdaniem każdy powinien mieć prawo wygłaszania wykładów w ratuszu niezależnie od poglądów?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?