Mieszkańcy Dolecka i Suliszewa już w ubiegłym roku wystąpili do Gminnej Spółki Wodnej o przeprowadzenie prac konserwacyjnych rowów melioracyjnych, biegnących przez te miejscowości. Argumentują, że brak odpowiedniej drożności tych rowów spowodował, że grunty rolne zostały zalane.
- Nie możemy przez to użytkować ich zgodnie z przeznaczeniem. Zajmujemy się głównie hodowlą bydła, więc znaczna część naszych upraw to łąki. I to one właśnie zostały zalane - podkreślają rolnicy.
Jak się okazuje, sprawa nie jest taka prosta. Rowy są zlokalizowane w pobliżu rzeki Rawki, która jest rezerwatem, ponadto miejscowości wraz z gruntami leżą na chronionym obszarze Natura 2000. Włodzimierz Ciok, wójt gminy Nowy Kawęczyn zaznacza, że problem dotyczy nie tylko tych dwóch miejscowości. Pozalewane są grunty rolnicze w Trzciannie i Sewerynowie.
- W zasadzie borykają się z tym wszystkie wsie, położone wzdłuż rzeki Rawki. Zwracaliśmy się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi o pozwolenie na przeprowadzenie prac, a przede wszystkim usunięcie z tych rowów żeremi zbudowanych przez bobry, które są główną przyczyną zalewania łąk. Jednak trzeba by spełnić tyle wymagań, że w praktyce staje się to nierealne - mówi wójt.
Jednym z wymogów jest policzenie liczby bobrów żyjących w rejonie, który miałby być objęty pracami konserwacyjnymi.
- Sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić, a zlecenie inwentaryzacji zwierząt wyspecjalizowanej jednostce generuje takie koszty, że zadanie staje się niewykonalne - skarży się wójt Ciok. - Kolejnym wymogiem jest podanie ścisłego terminu rozbiórki bobrowej tamy. Problem jednak w tym, że gdy zostanie ona nawet rozebrana, to w ciągu jednej doby zwierzęta te zbudują w pobliżu następną i znowu będzie to samo.
Ochrona środowiska sugeruje ponadto, że wydanie pozwolenia na prace konserwacyjne rowów w tym terenie, powinno być poprzedzone raportem oddziaływania takich robót na Naturę 2000.
Przygotowanie raportu rodzi kolejne znaczne koszty, zaś procedura uzyskania pozwolenia tą drogą może potrwać kilka miesięcy.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?