- Atmosfera we wsi zrobiła się niemiła, bo ludzie obawiają się skutków, jakie niesie ze sobą powstanie farm wiatrowych. Myślę, że wysoka frekwencja na zebraniu i wynik głosowania pokazał, jakie zdanie mają na ten temat mieszkańcy. Teraz czekamy na decyzję radnych i wójta. Mamy nadzieję, że uchwała podjęta na zebraniu wiejskim zostanie rozpatrzona na sesji - mówi Bogdan Siwik.
Co na to wójt?
- Uchwała podjęta na zebraniu wiejskim na pewno zostanie wzięta pod uwagę i uwzględniona w naszych działaniach.
W sprawie wiatraków nie działamy pochopnie.Najważniejsze jest dla nas bezpieczeństwo mieszkańców i myślę, że wspólnie znajdziemy jakieś rozwiązanie problemu. Być może sprawę rozwiąże plan zagospodarowania - mówi wójt Edward Kiedos.
Więcej na ten temat w czwartkowym wydaniu DŁ.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?