Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na terenie woj. śląskiego żyje około 220 bobrów, ile w Goczałkowicach?

Sylwia Plucińska
Jedna z tam na rowie w pobliżu goczałkowickiego Rontoka. Taka budowla potrafi narobić kłopotu
Jedna z tam na rowie w pobliżu goczałkowickiego Rontoka. Taka budowla potrafi narobić kłopotu Fot. Krzysztof Grucka
Bobry to zwierzęta czystego środowiska. Gdyby to ode mnie zależało, zrobiłabym je żywą reklamą Goczałkowic organizowała spacery chociażby dla kuracjuszy, żeby mogli pooglądać miejsca, gdzie bobry buszują.

Gospodarze uzdrowiska i gminy nie są aż takimi fanami tych zwierząt. Bardziej niż o reklamowym wykorzystaniu ich obecności na swoim terenie myślą o tym, jak się ich pozbyć albo przynajmniej na tyle uprzykrzyć im życie, żeby nie czuły się tu jak w domu i nie powiększała się ich populacja.

Wiadomo, że w województwie śląskim jest ich ok. 220. Ile w Goczałkowicach, trudno powiedzieć. Szacunki Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska też mogą być nieprecyzyjne, ponieważ bobry trudno policzyć.

- To płochliwe zwierzęta, prowadzące nocny tryb życia, a ich jedynym naturalnym wrogiem jest wilk - mówi Tadeusz Podmagórski z RDOŚ w Katowicach. - Nasze szacunki oparte są na obserwacjach żeremi i pomnożeniu ich przez osobniki, które mogą w nich zamieszkiwać.

W Goczałkowicach bobry są od ok. 2005 roku. Prawdopodobnie dostały się na nasz teren z wodami powodziowymi. Ich siedliska obserwuje się nad zaporą i po drugiej stronie wsi, w okolicach złóż borowiny.

Według Podmagórskiego mają tu rajski żywot. Jest dość wody, okolica spokojna, a jedzenia powyżej uszu takiego bobra. Problem w tym, że ich gospodarzenie powoduje po pierwsze zalewanie borowiny. Po drugie swoimi tamami utrudniają odpływ wody z rowów opaskowych w okolicach Rontoka. - A to stwarza zagrożenie powodziowe - podkreśla Maria Ożarowska,sekretarz gminy. Po trzecie mogą też doprowadzić do nieszczelności wałów wiślanych. Dlatego gmina wespół z uzdrowiskiem chce znaleźć sposób na ukrócenie bobrzych harców. Jak? Tego na razie nikt nie wie. Bóbr jest zwierzęciem chronionym, nie można na niego polować. A niszczyć jego budowle na wodzie można tylko za specjalną zgodą RDO, o co gmina ewentualnie dopiero wystąpi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto