Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dni Pszczyny i dni Czechowic-Dziedzic w tym samym terminie. Pszczynianie są zniesmaczeni

Aleksandra Smolak
Dni Pszczyny i dni Czechowic-Dziedzic w tym samym terminie.
Dni Pszczyny i dni Czechowic-Dziedzic w tym samym terminie. Ola Smolak
Dni Pszczyny i dni Czechowic-Dziedzic w tym samym terminie. Co za głupota! Budka Suflera w sobotę zagrała w Czechowicach a w niedzielę w Pszczynie. Termin dni Pszczyny od lat jest ten sam, Czechowic niekoniecznie. Kto chciał zarobić?

Dni Pszczyny i dni Czechowic-Dziedzic w tym samym terminie

W ubiegły weekend Pan Łukasz, mieszkaniec Goczałko-wic-Zdroju miał duży dylemat, na które święto miasta się wybrać. Dni Pszczyny czy dni Czechowic-Dziedzic. Droga ta sama w obu kierunkach, dwa sąsiadujące ze sobą miasta organizują święto miasta w tym samym terminie. Ba! Nawet repertuar podobny. Na Budkę Suflera w sobotę do Czechowic czy w niedzielę do Pszczyny? - zastanawiał się nasz czytelnik. Przez cały rok w tych miastach praktycznie nic się nie dzieje, jak na koncert to do Bielska albo do Katowic trzeba jechać. A tu dwie wielkie imprezy w tym samym terminie. Głupota! – denerwuje się.

Tej głupoty chciał uniknąć Michał Czernek, dyrektor Pszczyńskiego Centrum Kultury, który w sprawie ustalenia terminu święta miast z Czechowicami kontaktował się już we wrześniu ubiegłego roku. Ale, jak mówi, Czechowice jeszcze wtedy swojego terminu nie znały. Zdublowaniem terminu dni Pszczyny zniesmaczony jest także sam burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol. – Zachowanie Czechowic jest dla mnie niezrozumiałe. Jestem zdegustowany. Dni Pszczyny finansuje nie tylko urząd, ale i prywatni przedsiębiorcy. Zdublowanie tych terminów daje nam mniejsze możliwości negocjacyjne na przyszły rok – przyznaje burmistrz. Dariusz Skrobol z frekwencji i tak jest zadowolony, bo jak mówi, pszczyniaków było dużo, ale Pszczynę odwiedziło w tym roku znacznie mniej gości spoza miasta.

Po czyjej stronie leży wina?

Trudno ocenić. Przedostatni weekend sierpnia to od lat stały termin święta naszego miasta. A Czechowic? Zazwyczaj był to ostani weekend sierpnia, ale jak twierdzi wiceburmistrz Czechowic-Dziedzic Maciej Kołeczek, tegoroczny termin Czechowice dopasowały do gwiazd.

– Mnie o terminie Dni Pszczyny nikt nie powiadomił, zależało nam na koncercie Budki Suflera, która w tym roku kończy swoją działalność, jak również na dwudziestoleciu Jacka Stachurskiego – przyznał wiceburmistrz.

Nasz komentarz
Pogoda w dni Pszczyny nas nie rozpieszczała, do tego bardzo martwiący w sobotnie popołudnie był widok pustych miejsc parkingowych! To niespotykane – pomyślałam, nie na Dniach Pszczyny. Gdzie są ludzie? Dlaczego nie przyjechali? Bo byli w Czechowicach-Dziedzicach na Budce Suflera. Więc w niedzielę też już nie mieli po co do nas przyjeżdżać! Dwa miasta oddalone od siebie o niecałe 15 km organizują swoje święta miast w tym samym czasie, wyrywając sobie nawzajem gości. Dlaczego się nie dogadali? Michał Czernek twierdzi, że Czechowice o dacie dni Pszczyny powiadomione zostały we wrześniu ubiegłego roku. A wicestarosta Czechowic-Dziedzic Maciej Kołeczek mówi że do niego taka informacja nie dotarła. Cóż, wielcy fani Budki Suflera na pewno na tym skorzystali. W sobotę zespołu słuchali w Czechowicach, a w niedzielę w Pszczynie. Kto wystąpi za rok? Jeszcze nie wiadomo, ale data dni Pszczyny jak co roku ta sama. Przedostatni weekend sierpnia.
(AS)

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto